niedziela, marca 04, 2007

Niedziela 4 marca
  1. https://www14.software.ibm.com/iwm/web/cc/earlyprograms/ibm/java6/?ns=7307 - nowa maszyna JVM od IBM (ale dostępna na razie tylko dla Linux i Aix) -IBM SDK for Java 6
  2. Ochrona danych w węzłach XML

    After the structure has been created, we can add data between the XML node elements. This data will be used to display in the corresponding parts of the accordion component. Accepting HTML in any node element will make this component much more flexible and can be very easily achieved by simply adding CDATA tags between the content elements. Here is an example of how easy this is to accomplish:

    <content><![CDATA[<b>html text goes here</b>]]></content>
    Adding CDATA tags allows us to use any HTML that we would like to display in any given panel. We could display everything from complex tables, images, and even other components.
  3. http://www.informit.com/articles/article.asp?p=686162&rl=1 - implementing internet communication in Python
  4. Mocny Python. Odczyt skrzynki -
    import poplib
    import getpass

    mServer = poplib.POP3('mail.sfcn.org')

    #Login to mail server
    mServer.user(getpass.getuser())
    mServer.pass_(getpass.getpass())

    #Get the number of mail messages
    numMessages = len(mServer.list()[1])

    print "You have %d messages." % (numMessages)
    print "Message List:"

    #List the subject line of each message
    for mList in range(numMessages) :
    for msg in mServer.retr(mList+1)[1]:
    if msg.startswith('Subject'):
    print 't' + msg
    break
    mServer.quit()
  5. Google kontra MS kto wygra? Ostatnia oferta płatnej usługi edytora i arkusza od Google wywołała spore ozywienie na rynku usług. Po raz pierwszy G wszedł w sposób otwarty na terytorium MS - tzw. produkty wspomagające pracowników biurowych. Czy mu się uda? Wiele firm (AOL, Yahoo, Oracle, Sun) próbowało zmienić swoją linię biznesową na produkcję oprogramowania uniwersalnego jak to robi MS. Obecna oferta G przypomina podrecznikowy scenariusz technologii rozłamowej (disruptive technology) - "lider rynku tak opanował sytuację, że jego produkt osiągnął stan nasycenia funkcjonalnością i zaczyna sprawiać wrazenie przesytu formy (over serve). Użytkownicy mają wrażenie ociężałości pracy z tak przeładowanym pakietem, dlatego widząc na rynku produkt prostszy i szybszy zwracają się ku niemu, zawsze mając śwaidomosc posiadania w zanadrzu "kombajnu" funkcyjnego choć z niego coraz rzadziej korzystają. Na poczatku ta sytuacja nie niepokoi lidera, gdyż jego pakiet używają klienci korporacyjni znani z wysokich wymagań i potrzeb oraz poziomu wsparcia. Ale wraz z nakręcającą się spiralą wzrostu funkcjonalności, obsługa pakietu ulega takiej komplikacji, że nawet ci "power userzy" chcą czegoś "świeżego". I tu mamy przykłady firm "spiących gigantów" jak DEC, Sears, AOL, które przespały zmiany i musiały odejść jak dinozaury (coś w tym jest, ponieważ w filmach reklamowych MS Office 2007, występują pracownicy z głowami tych starożytnych gadów). Oczywiście oficjalne komunikaty MS będą wszystkiemu zaprzeczać, przecież MS jest od dawna liderem aplkacji on-line, ale oferując je traci na sprzedaży swych aplikacji desktopowych. Z drugiej strony G ryzykuje nie tylko porażką w segmencie aplikacji biurowych, ale może stracić pierwszeństwo w swych podstawowym biznesie - wyszukiwaniem informacji. Sprzedaż reklam a świadczenie usług to są dwie różne rzeczy i wymagają wyspecjalizowanych służb i biur marketingowych - http://www.forbes.com/2007/02/23/microsoft-google-software-oped_cx_0223blodget.html?partner=tentech_newsletter

  6. Percepcja konsumenta - Jeszcze do niedawna wydawało się, że produkt obsługujacy dwie rzeczy jest lepszy od produktu obsługującego pojedyńczą funkcję. Ostatnie badanie wykazały jednak paradoks, produkty reklamujące się jako "all-in-one" postrzegane są jako gorsze użytkowo od wyspecjalizowanych. Na tej fali pojawiają się produkty wyspecjalizowane na obsługę jednej funkcji ale robiącej to doskonale (po co komu kombajn - radio, telefon i aparat cyfrowy, kiedy żadena z tych funkcji nie jest wykonywana perfekcyjnie, lepiej kupić taniej tylko telefon, który w swych przeznaczeniu doskonale realizuje swoje funkcje). Ryzyko firmy zaczynajacej od produktu jednofunkcyjnego i zmierzajacego do wielofunkcjonalności jest duże (firma Montblanc - od producenta piór do producenta luksusowych dóbr, czy Porsche od samochodów sportowych do pomocniczych). Czasami może to się udać np. iPhone (apple) czy kombajn (drukarka+faks+scanner+cos tam jeszcze) HP. Jednakże badania rynku wykazują nieufność konsumenta do takich produktów (szczególnie łączących tak różne obszary technologiczne) i obawa i poprawne działanie wszystkich elementów. Drugim utrudniem jest wybór ceny takiego produktu. Propozycja cenowa HP, który wycenił kombajn na poziomie zwykłej drukarki wzbudza nieufność klienta (jak? za tą samą cenę mamtrzy razy więcej możliwości?). Jest wyjatek - rynek oprogramowania - percepcja odbiorcy produktów softwarowych jest taka, że dostaje tę samą technologię różniącą się jedynie WARTOŚCIĄ DODANĄ tj. ludzkim IP (intelectual property). Dlatego powyższa reguła nie działa w stosunku do oprogramownia. Tu działa natomiast prawo, byle nie za tanio ponieważ coś może być zrobione po "łebkach" (ponieważ nie starczyło czasu i pieniędzy choćby na testowanie i projektowanie) - http://www.forbes.com/2007/02/16/all-in-one-inferior-biz_cx_ee_0219papers.html?partner=tentech_newsletter
  7. http://www.mindomo.com/main.php - online mind mapping

Brak komentarzy: