Zwiększy się udział oprogramowanie typu open-source w aplikacjach korporacyjnych szczególnie w branzy usług sieciowych (networking). Oprogramowanie tego typu nie jest wcale takie dobre jak to głoszą proponenci ani tak złe jak mówią krytycy. Najważniejsze w startegii wdrożenia O-S jest opracowanie prawidłowej polityki włączania tego oprogramowania. Należy stworzyć narzędzia do kontroli i monitorowania wykorzystania O-S w firmie aby uniknąć dzikiego rozrostu nowych aplikacji nad którymi dział IT nie panuje. Mylne jest przeświadczenie, że stosowanie O-S powoduje automatycznie obniżenie kosztów TCO. Decyzja o adaptacji O-S w firmie powinna uwzględniach cztery kryteria:
- czy oprogramowanie O-S faktycznie nadaje się do danego problemu (wiele się mówi o przesadnym zachwalaniu zalet oprogr. O-S, czasami bez pokrycie, czasami z podejściem fanatycznym, wręz religijnym)
- czy proponowane oprogramowanie jest dojrzałe, czy ma za sobę firmy wspierające?
- możliwości adopcji nowego oprogramowanie przez daną firmę, czy jest jej potrzebne wdrożenie najnowszych technologii (dobzre się czuje z nowymi technologiami), czy potzrebuje wsparcia firm trzecich?
- czy wdrożenie O-S odbywa się w dziedzinie krytycznej dla przedsiębiorstwa (mission-critical)
- nadmierna defragmentacja oprogramowania (wiele wersji, zbyt duże pole wyboru trafengo rozwiązania), z drugiej strony prawa naturalnej selekcji powinny z czasem "wykosić" słabe rozwiązania. Specjalizacja i wariantowość jest jedną z głównych sił oprogramownia O-S (ale, ale co z zapewnieniem integralności i kompleksowości usługi ?)
- uspokoił obawy, że O-S może zagrozić MS - ponieważ O-S zmienia świat rozwazań IT, sam świat IT też ewoluuje - komercyjne firmy wybierają np. Linuksa po to by zaszkodzić np MS (tak to ma miejsce w przypadku IBM)
- wiele firm komercyjnych wypacza ideę O-S, daje możlwość zmianę kodu przez klienta ale zabrania jego dystrybucji ("gated-software"), dlatego ważne jest wyczyszczenie, zatwierdzenie i upowszechnienie definicji open source związanej wyłącznie z licencją GPL. Nie ma miejsca na inny termin marketingowy tego ruchu