Błąd polega na niewłaściwych kodowaniu i wyświetlaniu znaków diakrytycznych różnych języków. Skutkiem tego wizualny adres strony nie jest zgodny z adresem pod który wejdzie przeglądarka. O zgrozę przyprawia fakt, że nie można tego sprawdzić (do tej pory taka sytuacja miała miejsce w IE, ale ktoś czujny mógł sobie sprawdzić czy jest zgodność adresów (w polu URL i we właściwościach strony) adresy są takie same ponieważ są w obu przypadkach źle wyświetlane - mogą totalnie zmylić u żytkownika i uśpić jego czujność. Błąd tkwi w złej implementacji IDN (internet domian name), której nie implementuje IE. Twórcy innych przeglądarek na razie proponują wyłączyć IDN. Opera twierdzi, że ten błąd jej nie dotyczy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz